Szybko złapałam się na tym, że nie patrzę na zegarek. Nawet go nie potrzebuję. Tu wszystko ma swoje tempo i czas.
Nawet obcy szybko się dopasowują. Inaczej się nie da.
Niecierpliwych i „nowych” widać gołym okiem. Wystarczy jeden fałszywy ruch, żeby zmącić nurt spokojnie płynący ulicami
i chodnikami. Wszystko jest z góry zaplanowane i nikt nie próbuje się buntować.
Natura dyktuje zasady. Życie budzi się wczesnym rankiem i zasypia, kiedy tylko słońce zaczyna być naprawdę nieznośne. Sycylijczycy znikają błyskawicznie w zacienionych kamienicach i miasto wymiera.
I tylko niezmordowani turyści, resztkami sił ciągną od placu do placu...
Tak było w zeszłym roku.
Czas znów się pożegnać.
I przywitać w innym miejscu.
Lądujemy w Dubrowniku.
Jedziemy do Czarnogóry.
Czekamy niecierpliwie.
Spodziewamy niespodziewanego.
Wracamy szczęśliwsi.
Do poczytania za jakiś czas!
Uściski i z blogiem kochani ♥
Wasza Katarzynka
28 komentarzy:
Dubrownik... moja miłość:)
Dużo dobrego, Katarzynko!
ewelajna - dzięki kochana! Wykrzyczę Twoje uczucie jak tylko wyląduję :)
Cudne zdjęcia z wakacji. Włochy są przepiękne, ale jestem pewna, że Dubrownik i Czarnogóra również Was w sobie rozkochają. Ja byłam tam już 7 długich lat temu. Wrażenie pozostało do dziś.
Czarnogóra to według mnie najpiękniejszy europejski kraj (w kwestii krajobrazów), a i ludzie niezwykle mili.
Udanego wypoczynku,
Edith
Madame Edith - czytasz w moich myślach! Właśnie odpisując Ewelinie pomyślałam, że byłam w Chorwacji 2 lata temu, a pamiętam wszystko jakby to było wczoraj. Sycylię kocham ogromnie, ale to jednak w Chorwacji zamieszkam na starość :)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Zdjęcia bardzo klimatowe!
Rybek trochę żal (mimo, że je jem) i te śmieci. Podobno Włochy to bardzo zanieczyszczony kraj - prawda to?
Ciekawa jestem tegorocznych wrażeń :))
Pozdrawiam!
alucha - dzięki. No rybek mają tam sporo, ale robią z nich tak dobre rzeczy i tak szanują każdy kawałek, że żalu naprawdę nie ma.
Na Sycylii nie jest brudno, nie brodzi się po kolana w śmieciach :)
To raczej Neapol słynie ze śmieciowych gór. Ta na zdjęciu była jedyną, jaką na Sycylii widzieliśmy, więc nie jest źle.
Ojjj, ja też już jestem ciekawa, nawet baardzo :) Wrócę to wszystko opowiem i pokażę. Najlepszego!
Wypoczywajcie zatem! :)
udanych zatem! żebyście naładowali baterie na cały następny rok.
a zdjęcia sprzed roku są niesamowite!
Jagoda - obiecuję, że będę :)
She - dziękuję za dobre słowa. Cieszę się, że się podobają. Ojj tak, akumulatory już spakowane ;)
Cudownych wrażeń!:)
Magda - wielkie dzięki! Liczę na nie :)
udanych wakacji :) i smacznych!
olć - dziękuje za życzenia. Im ich więcej, tym większe szanse na spełnienie :) Pozdrawiam Cię serdecznie.
Ale piekne wspomnienia! Jednak Sycylia me ten swoj niepowtarzalny barokowy urok:) ...A ja tam jeszcze nie bylam:(
Nie wiem czy jestes jeszcze TU czy juz TAM...? Ale niezaleznie od miejsca, zycze Ci wielu wspanialych wrazen, pieknej pogody i szczesliwego powrotu:)
Buzka!:*
Kachna - dzięki kochana! Jeszcze tu, tam od środy. Pakuje manatki :) Będę tęsknić!
Może w któryś weekend umówimy się w Palermo na poranną kawę? :))))
Buuuziaki
Piękne zdjęcia.
Byłam 3 razy w Chorwacji i ani razu nie dojechałam do Dubrownika. Aż wstyd, bo to podobno piękne miejsce :)
Dobrego wypoczynku :)
piękne zdjęcia:)
I niech tak pięknie będzie Ci zawsze!
Lovelykate - wstyd to może nie, ale szkoda duża! Dubrownik jest cudny. Już masz plan na wakacje :) Pozdrawiam Cię serdecznie.
Karola, Amber - dzięki kochane! Wszystko już prawie spakowane. Pogoda sprawdzona, aparaty wyczyszczone... za chwilę w drogę! Buuuziaki
Wspaniałego wyjazdu!
cudne zdjęcia, które sprawiają, że Ci zazdroszczę ;) udanej dalszej części wyjazdu!
Fantastyczne zdjęcia i miejsce, a to na końcu najsmaczniejsze:P!
magda - spóźnione, ale szczere - dziękuję! Było nawet lepiej niż miało być :)
Nieśka - dzięki kochana! Ojjj tak, tam dobrego nie brakuje, zwłaszcza tego czerwonego.
Kochana Onionchoco.
Uwielbiam Cię czytać. Nie mówiąc już o tym przepysznym żarciu w ogóle.
Trawojady - dzięki kochana! Mam nadzieję, że coś do pojedzenia dla Was wybierzesz, bo jak widać mięska niewiele :)
:*
Robisz fenomenalne,zjawiskowe,bardzo prawdziwe zdjęcia...
(o potrawach,aromatach i smakach nie wspomnę)
Gdzie ja byłam, że dopiero niedawno Ciebie odkryłam ?
Przepadłam na amen....
(i nie słodzę...uwielbiam Cię)
Cedra.
Cedra - ależ ja mam szczęście mieć takich Czytelników jak Ty! Jak zawsze bardzo i szczerze Ci dziękuję. Właśnie dzięki takim komentarzom cały czas tak samo mi się chce. Dziękuje Ci bardzo! Mam nadzieję, że jeszcze przed nowym rokiem wyrobię się z tegoroczną recenzją wyjazdową.
To ja dziękuję, że jesteś....
Buziaki ....i czasu dużo życzę...:):):)
Prześlij komentarz