9.11.11

Milk And The City

Rano Warszawa wyglądała jakby utopiła się w mlecznej zupie. Idealna okazja, żeby odgrzebać efekty kucharzenia sprzed kilku dni. Pyszna, prosta, ciepła i sycąca. Zupa soczewicowa z mlekiem kokosowym na pietruszkowym wywarze.
Idealna na mgliste popołudnia i zimne wieczory. Dzięki mleku zyskuje fajny orientalny smak, a pietruszkowy wywar bardzo dobrze łączy się z soczewicą. Polecam. Oryginalna i dziecinnie prosta.
Smacznego!





ZUPA SOCZEWICOWA NA PIETRUSZKACH Z MLEKIEM KOKOSOWYM
GREEN LENTIL SOUP WITH COCONUT MILK

2l wody
10 małych pietruszek lub 5 dużych
1,5 szklanki zielonej soczewicy
10-20 ml mleka kokosowego
2 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
3 ziarna pieprzu czarnego
1 ziemniak
kilka gałązek natki do dekoracji

Soczewicę wsyp do garnka, zalej wodą i odstaw na kilka godzin, lub na noc. Oskrob delikatnie pietruszki i ugotuj na nich wywar z przyprawami. Jeśli pietruszki nie będą bardzo małe, przekrój je na pół. Po ok. 30 minutach wyjmij pietruszki, dodaj soczewicę i pokrojonego w kostkę ziemniaka. Gotuj ok. godziny, aż soczewica prawie się rozgotuje. Wyjmij i wyrzuć liście i ziele angielskie. Całość zmiksuj na gładki krem. Dodawaj mleko kokosowe po kilka łyżeczek, według własnego smaku i uznania. Podawaj gorącą zupę w małych miseczkach udekorowaną pietruszkami lub natką.

9 komentarzy:

Kinga ⚬ Yummy Lifestyle pisze...

bardzo ciekawa propozycja 'zupowa' :)

pozdrawiam!

ewelajna Korniowska pisze...

Biorę wszystkie zupki z drugiego zdjęcie i zaczynam wcinać, bo "kręcą" mnie te smaki:)

Anonimowy pisze...

zupa wygląda nieźle, ale ten stół w tle... piękne drewno:) ot tak mało kulinarnie:)
pzdr

pepa w kuchni pisze...

Świetna ta zupka! Kocham soczewicę i pietruchę :) Koniecznie muszę ugotować tą Twoją zupkę :)

katarzynka pisze...

Dzięki bardzo za komentarze.
Magda: wbrew pozorom bardzo kulinarnie, bo tak "duże wrażenie" robi deska do krojenia odziedziczona po prababci.
Mam nadzieję, że i na stół przyjdzie czas :)

Ula pisze...

Bardzo fajne połączenie warzyw. Soczewica + pietruszka i to na mleku kokosowym...;>

Veggie pisze...

Wspaniały pomysł, chętnie wypróbuję. Zdjęcia też piękne :-)

Unknown pisze...

fajna
bardzo fajna!

dziekuje za zaproszenie
rewelacyjny blog!

katarzynka pisze...

Anoushka - cieszę się, że z zaproszenia skorzystałaś ;) Dziękuję za miłe słowa i oczywiście zapraszam częściej.