Pora się pożegnać... do nowego roku :) Już wszystko gotowe.
Jeszcze tylko biedny Gie próbuje się przebić przez stumilowy korek (to gorsze niż najgorsze zaspy). Zimy chyba nie będzie... a może czeka nas jutro miła biała niespodzianka? Zobaczymy. Jedyne czego mi brakuje w te Święta to śniegu. Oprócz niego mam wszystko i wszystkich.
Kochani, to pierwsza gwiazdka mojego bloga. W imieniu swoim i bloga oczywiście, życzę Wam wszystkiego co najlepsze. Jedzcie, obżerajcie się, przejadajcie się, narzekajcie, że wszystkiego jest za dużo i jedzcie dalej... Niech spełnią się wszystkie Wasze marzenia i noworoczne postanowienia.
Jak co roku, na Sylwestra wyruszymy do Białowieży. Żubry i moje dwie kochane klempki już na nas czekają. Żegnam się więc łosiowymi pozdrowieniami, a przepis na ciastowe zwierzaki z masą bakaliową zawiśnie zaraz po moim powrocie.
Wszystkiego pysznego!
5 komentarzy:
Świetne łosie :) Wszystkiego najlepszego, cudownej przerwy świątecznej :)
Samych wspaniałości!
Wesołych świąt ! łoś przepiękny ;))
Wszystkiego dobrego, cudownego, czekoladowego i oby wiele kolejnych gwiazdek blogowych :D
Dziękuję Wam bardzo za życzenia. Spełnienia marzeń małych i dużych w każdym dniu nowego roku!
Prześlij komentarz