Przytulam bo chcę.
Jestem bo jesteś...
Kto obszedł walentynki... szerokim łukiem ten zuch ♥
Dla tych którzy kochają cały rok!
Jak nic nie stanie mi na drodze, za tydzień przyjdzie włochaty stwór...
Szalonego weekendu Wam życzę!
SMOOTHIE TRUSKAWKOWE Z CYTRUSAMI
STRAWBERRY SMOOTHIE WITH EXOTIC FRUITS
Na ok. 4-5 porcji:
500 g truskawek mrożonych
150 ml soku z ananasa
sok z 1 czerwonego grejpfruta
sok z 2 pomarańczy
1/2 łyżeczki pasty waniliowej
1 łyżeczka cukru trzcinowego
Wyciśnij sok z pomarańczy i grejpfruta. Wszystkie składniki wrzuć do blendera i zmiksuj na gładko. Powolnym zajmuje to jakieś 4 minuty. Przepis doskonały ;-)
15 komentarzy:
mmmmm juz sobie wyobrazam ten bajeczny smak... Pycha!
świetne te zdjecia i taki pyszny smoothie na nich *-*
pozytywnie kolorowo dziś tu u Ciebie, no i do tego owocowe smoothie, pysznie ;)
Musi smakować cudnie!
Panie - cieszę się, że smoothie się podoba. Dobre na leniwe weekendowe śniadanie :) Ściskam Was gorąco.
Mniamiii...az tutaj mi zapachnialo pomarancza!:)
Hehehe...a ja swietuje s.Valentino wlasnie dlatego, ze kocham caly rok!;)
Dzisiaj s. Faustino, dzien singli, wiedzialas?;)
Buziaki slodziaki!:*
Aaaaa....zapomnialam! Mozesz cos wiecej o tym wlochatym plizzz...?:)
co SMOOTHIE to lepsze:) dobry pomysł. Pozdrawiam weekendowo!
Kachna - nieeee, nawet nie wiedziałam, że taki jest. A jak się świętuje? Może tortem na jedną osobę?? :)
Co do włochatego to powiem, że Ty też takie masz... I jakkolwiek tego nie skojarzysz to to ma cztery nogi ;)))
Pestka - dziękuję Ci bardzo :)
Ja tego stwora jestem ciekawa bardzo!
mmm zapachniało wakacjami i świeżymi owockami! mmm :)
Nie mam pojecia jak sie swietuje, bo jak bylam singlem to tez nie wiedzialam o istnieniu tego swieta...a szkoda...;)
Powaznie? Czyli bedzie psiura! Yesssss! Juz przebieram nozkami i czekam na newsy i przede wszystkim foty!:)
Buziale:*
alucha - jeszcze ciut cierpliwości. Kachna podpowiada i zgaduje, ale czy jej dobrze idzie to się wkrótce dowiecie ;)
MartynCia - w taką pogodę poczuć lato to trzeba mieć wyobraźnię! Cieszy mnie to bardzo ;)
kachna - lepiej świętujcie już zawsze we dwójkę, tak będzie najlepiej. Z tą psiurą to nie byłabym aż taka pewna... a Ty nie masz chomika?? :)))
Jak to nie bylabys pewna? Przeciez sama napisalas "ty tez takie masz". W liczbie mnogiej to my tylko mamy psy i acari w materacu:)))
kachna - a skąd Ty wiesz, że ja Cię podstępnie nie prowadzę na manowce??
Prześlij komentarz